Sezon spływów pontonowych rozpoczynający się dla nas 1 kwietnia zbliża się coraz większymi krokami.
Zima jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa lecz my już spoglądamy do wiosny i ważnej dla nas daty 1 kwietnia. To od tego dnia do 31 października codziennie organizujemy dla Państwa spływy na Dunajcu.
Wiosna to dla nas czas gdy szukamy aktywności fizycznych, wyjścia z domu lub wyjazdu by wyrwać się z codzienności. Jedni potrzebują jej więcej, drudzy mniej lecz każdemu odskocznia jest potrzebna co widać w szkole, pracy czy w naszych domach gdzie po powrocie do swoich zajęć wzrasta efektywność naszej pracy. Często relacje w grupie znacząco się poprawiają dając całemu zespołowi dużo lepsze wyniki i atmosferę do wspólnego działania.
Rafting jako forma integracji grupy.
Myśląc o integracji, wyobrażamy sobie wspólne działanie i tak właśnie jest w tym przypadku. Rzeka Dunajec daje nam możliwość odskoczni, zostawienia naszych codzienności na blisko 2,5h w tyle i pozwoleniu aby nurt rzeki zabrał nas w niezapomnianą przygodę ukazując nam po drodze najpiękniejsze szczyty Pienin.
Cała przygoda rozpoczyna się w Sromowcach Niżnych, gdzie rozpoczynamy podział całej grupy na poszczególne załogi pontonów. Do każdej załogi przydzielony zostaje instruktor, który indywidualnie wyposażona w kamizelki asekuracyjne oraz wiosła, które są podstawą każdego spływu. Dodatkowo dla chętnych mamy również kaski w formie zabezpieczenia.
Gdy jesteśmy już odpowiednio wyposażeni, sternik przechodzi do instruktażu dotyczącego prawidłowego trzymania wiosła, prowadzenia go w wodzie jak i również obrazuje jak powinniśmy siedzieć w pontonie dla swojej wygody i bezpieczeństwa. Wyjaśnione są również komendy słowne dotyczące sterowania pontonem, tak aby podczas spływu instruktor mógł w pełni wykorzystywać załogę do wspólnego osiągania celów.
W pełni zaangażowana załoga przy pomocy sternika sama stawia sobie cele
i stara się je zrealizować, co na mecie daje każdemu uczestnikowi poczucie spełnienia i zadowolenia.
Formy rywalizacji między pontonami są różne polegające czasem na wyścigach kto pierwszy, „walkach” między pontonami który bardziej mokry, czy wchodzeniem również w sojusze między poszczególnymi załogami.
Zmienność rzeki na odcinku blisko 15km pozwala grupie poczuć momenty lekkiego dreszczyku emocji jak i również rozluźnienia typowo jak na jeziorze. Otaczające nas piękno przyrody w połączeniu z nurtem rzeki pozwala nam całkowicie oderwać się od codziennego zgiełku i w pełni skorzystać ze spływu.
Jeżeli mielibyście ochotę dłużej skorzystać z uroków Pienin tego samego dnia, każdy spływ możemy poprzedzić wycieczką górską przez Trzy Korony na start spływu lub wycieczką rowerową wzdłuż Dunajca prowadzącą nas rowerem pod prąd, a pontonem z nurtem rzeki.
Do zobaczenia na wodzie!
Grzegorz